Musi mu się opłacać. To wszystko może być perfidna gra. Mamić buy-backiem, żeby ten, co kupił po 1,7 jak najwięcej upchnął po 2,2x i wyżej. Niezły zysk. Uzupełnienia do KNF też można składać tak, żeby nie przeszły a sugeruje się, że coś się dzieje. Tutaj niestety za gesty dym, same domysły i scenariusze optymistyczne lub pesymistyczne.