Ja w Indie raczej nie wierzę, bo to masakralnie długie procesy i raczej wątpię, żeby z jakiegoś tam funduszu UE coś tam realnego zdziałali. Spółka zachowuje się stabilnie, ale wraca do struktury wyników sprzed jednorazowego (jak widać zdarzenia). Zobaczymy co przyniesie uruchomienie kolejnego zakładu, ale na to upłynie jeszcze sporo czasu, a przy otoczeniu rynkowym, które definitywnie jest fatalne, nie zdziwię się jeżeli spadniemy małymi wolumenami na 2. Tak wiem, że każdy z Was napisze, że tam czeka, ale ja kupowałem spokojnie w przedziałach poniżej 2. Okres sprzyja optymalizacjom wszelkiej maści więc optymizmu nie mam. Ale nie mam optymizmu w stosunku do szerokiego, bo ogólnie jest fatalnie.