Jeżeli masz rację, to za taki myk będą odpowiadać prezes, administrator i nadzorca sądowy + biegły, który je obecnie wycenił na 2,5 mln.
Bardzo wątpliwe, żeby się na to zdecydowali, zważywszy, że wg planu restrukturyzacyjnego w spółce jest 3 mln gotówki.
Raczej są przekonani, że te pakiety dadzą na tyle środków, żeby spłacić przynajmniej w dużej części (a może nawet w całości) obligatariuszy serii M. Zwłaszcza, że dokładnie znają te sprawy, które są obsługiwane przez FFI od lat i wiedzą ile można z nich wycisnąć. Wg jednego z raportów zakładane spłaty przekroczą 4,5 mln w 6,5 roku.
Źródło: https://www.bankier.pl/wiadomosc/FAST-FINANCE-S-A-Projekcje-splat-dla-portfeli-wierzytelnosci-bedacych-przedmiotem-zabezpieczenia-obligacji-serii-M-7628912.html
Takich rzeczy się nie pisze w raportach bezkarnie. O czym się najlepiej przekonał Konrad K. z GetBacku.
Ponad to, na obsłudze tych pakietów FFI będzie zarabiać (i to sporo!). To dodatkowo uprawdopodabnia scenariusz spłaty obligatariuszy.