Wcześniej podejrzewałem, że Marshall przewiduje wyniki poniżej konsensusu i dlatego nie zmniejsza zadłużenia. Na gpw jest tak, że zachowanie kursu nie zależy od wyniku bezwzględnego spółki, ale od spełnienia konsensusu, a ten ostatni ustalają analitycy sami dla siebie. Oczywiście nie są w żaden sposób motywowani potrzebami funduszy…
Teraz mamy czas rozliczenia kontraktów kwartalnych i znowu, być może analitycy Marshalla coś wiedzą i widzą spadki.
Duży może więcej i więcej wie, a my trochę jak spławik podążamy za falą.