To jest dokładnie coś takiego jak Amber Gold, jedyna różnica to taka, że fundusze są pod nadzorem (jak widać po IDEI, dosyć nędznym) KNF. Takie twory są totalną bzdurą, jak giełda spada, wycena fundusz spada, jak giełda rośnie, wycena rośnie - tak zarządzać (i brać za to pieniądze) to ja tez potrafię -  tylko dajcie mi swoje pieniądze - ponieważ jestem najmądrzejszy, najpiękniejszy i mam najbłyskotliwszą strategię, a reszta zarządzających to leszcze.