Wyszedlem z PKN jakies 2 tyg temu i wszedlem natychmiast za wszystko w L na plynnych bankach - pisalem o tym tutaj wtedy.
W cenach dzisiejszego zamkniecia, w wyniku tego ruchu, jestem jakies 5% do przodu - dla mnie to extra ok 250 tys pln dodatkowego zysku.
Wiec kto tu jest peroniarzem pajacu? Ja, gdzie zarabiam obecnie duzo wieksze pieniadze gdzie indziej, czy ty - bo sie dalej kisisz na PKN?