Oj Niki. I tu, mi nóż w serce wbijasz. No ale mimo wszystko szacun, bo awansowałeś społecznie ze zwykłego spekulanta, na inwestora krótkoterminowego. Niestety, w takim wypadku Niki, z bólem serca, ale nie mogę Ci dalej podpowiadać. Musisz trochę więcej popracować i zarobić na swoje akcje. Wszystkiego na talerzu dostać nie można. Jak dojedziemy do 30 i powiesz, że zastanawiasz się czy nie zostać do 60, to wtedy może podzielę się z Tobą więcej swoimi przemyśleniami. Ok?