Ec też tak myśli od kilkunastu lat ale pchanie się z produktami które są za rogiem przy wojnie cenowej i kosztach sprzedaży on line takich jak opakowanie, dostawa, przechowywanie, czy kompletacja którą w biedrze czy lidlu robią to tysiące kupujących używając jednocześnie kas samoobsługowych, jest totalną porażką. Handel on line jest przyszłością ale nie spożywką szczególnie produktami mrożonymi , wymagającymi przechowywania w chłodni czy świeżymi. Odpada paczkomat , tylko dostawa kurierska specjalnym samochodem., a to są kosmiczne koszty. Gdzyby straty EC na projektach nie było to środki z nich pozwalałyby na skuteczną walkę z konkurencją .