Np taki scenariusz: pojawia się w końcu raport kwartalny, liczby są fatalne ale jest też wzmianka, że zarząd podjął działania naprawcze, pierdu pierdu, przegląd opcji strategicznych, jakiś list intencyjny i w planach produkcja podzespołów dla znaczącego kontrahenta z branży zbrojeniowej.
górne widły przez tydzień z rzędu :)
tak więc Panowie i Panie, wystarczy trochę fantazji i można??