Re: historia rodem z smt i rec ;)

Naprawdę ciekawa spółka, poczytałem więcej w weekend i moze nie tylko ja widze pewne "zbiegi okolicznosci"... 

23.03 - info o chęci przejscia na GPW
26.03 - szczyt notowań 438 PLN
30.03 - przy kursie 400 PLN mamy info o "rozwazaniu sprzedazy" cześci akcji przez dwóch z trzech głównych akcjonariuszy

Przez kolejnych 7 sesji sadki do 280 PLN (9.04) przy średnim woulmenie 144 akcje dziennie 

W dniach 9.04 i 12.04 (piątek i poniedziałek): dwóch z trzech głównych udziałowców (zony wiceprezesów) sprzedają WSZYSTKIE swoje akcje dopuszczone do obrotu (serie A2, B, C). To brzmi zdecydowanie inaczej niz komuninikat, cytuję: "Dwie akcjonariuszki Spyrosoft sprzedały 10,3 proc. akcji spółki za 25,7 mln zł"

dowiadujemy sie o tym nieco pózniej:

12.04 zawiadowmienie oficjalne: Trzeci glowny udziałowiec (Prezes) pożycza pare dni wczesniej wspólnikom 16000 akcji, tylko po to aby ci je sprzedali po 235 PLN pokrywająć zapotrzebowanie spianse w ABB.
14.04 - zawiadowmie o zakończeniu procesu przyspieszonej budowy księgi popytu („ABB”) 
14.04 - zawiadomień o transakcjach osób zobowiązanych (szybko poszło)

Chętnymi na akcje byli miedzy innymi insiderzy. 6100 akcji trafia w ręce wyższego stopnia menagerów Spyrosoftu, wszystko w cenie 235 pln za akcje (czytajcie komunikaty). I co się dzieje na rynku od tego momentu? Ano mamy kilka kolejnych sesji z bardzo wysokimi obrotami (nawet 15x większym od sredniego) i około 8-9 tyś akcji zmienia właścicela przy cenach 260-290 PLN. Dziwny zbieg okoliczności (czasowy i ilościowy) prawda? Ktoś sprzedał, ale ktoś to jednak kupił.

Wszystkie te wydażenia na miesiąc przed publikacją raportu Q1/2021?

Podsumowując, dwaj główni udziałowcy, osoby blisko związane z zarządem, sprzedają przed publikacją raportu wszystko co mogą (a nawet pożyczone akcje) w cenie 235. Prezes posiada nadal sporo akcji dopuszonych do obrotu na NC, czemu nie sprzedal?

Jeśli przejściu na GPW towarzyszyć ma np. nowa emisja, lub dopuszczeniem do obrotu akcji serii A... to czego mozna się spodziewać po kursie? 

Może ktoś mi tu sensownie odpowie, lub wniesie jakieś info do dyskusji, tylko proszę nie piszcie o uciekającym "pociągu i windzie".