Nie lubię INGistów , ale te 4,5 to nie oni. Teraz ktoś odkupuje akcje które poświęcił na zwałkę do 4,5. Czemu to robi ? Traci na tym. Pewno tylko w krótkim okresie. W długim per saldo pewno wszyscy zyskamy. Ale nie z dywidendy jak sądzę. Kluczowe kto odebrał akcje po 4,5. Dla nas byłoby najlepiej jakby to byli partnerzy biznesowi Avii , wszystkim by zależało na kursie. A jak to fundusz się bawi sam ze sobą ? Stockmarketmasturbation ?