A może jednak coś się wydarzy, bo jakieś dziwne ruchy na papierze. Myślałem, że dokupię po 1 gr. ale widzę, że trzeba było brać po 6 gr. Szkoda, że nie ma tu już forumowicza o nicku dociekliwy. On ma najlepsze informacje. A jest ktoś z ulicy tutaj zemną? Bo wydaje mi się, że jestem sam.