Cierpliwość to mam ją hehe.. Trochę na gniocie zarobiłem w 2013. Potem już wyłącznie kupno, po drodze zaliczyłem 1zl i 6,7 (nie wiem czemu wtedy nie sprzedałem - chyba liczyłem na taką hosse jak w 2006-2007 roku). W obecnej sytuacji rynkowej te 6-7 zł bym sprzedawał w ciemno choć po ew wybiciu 4,10-4,20 jego zasięg może niektórych zaskoczyć.