Dnia 2024-05-23 o godz. 19:16 ~Van napisał(a):
> Zawsze mogła wykonywać ten kontrakt tylko z im tylko wiadomych powodów tego nie robiła. PLK zawsze płaciła za roboty a kwoty zatrzymane nie mają wpływu na wynik.
Jeśli czegoś nie wiesz to nie pisz !! Po co masz okłamywać innych i pisać głupoty ??
Do tej pory 20-25% wynagrodzenia była zatrzymywana to czasu certyfikacji, które nie następowały bo PKP nie wykonywała odbiorów.
Dużym sukcesem mediacji jest uzgodnienie przez strony i wypłacenie konsorcjantom należnego wynagrodzenia wstrzymanego do czasu przeprowadzenia ewentualnych wymaganych certyfikacji oraz dopuszczeń.
Kontrakt GSM-R:
Sporym problemem dla wykonawców jest fakt, że umowa zawarta między PKP PLK a konsorcjum firm została tak skonstruowana, że wykonawcom wypłacane jest wynagrodzenie na podstawie trzystopniowego trybu odbiorowego więc w trzech transzach: 75%, 5% oraz 20%. Ostatnie 20%, w którym zawarta byłaby marża, czyli de facto jakikolwiek zysk firm, wypłacane miało być wykonawcy w momencie, gdy PKP PLK certyfikuje cały odcinek linii kolejowej, przy której wybudowana i uruchomiona została cała kompletna infrastruktura sieci GSMR. Certyfikacja w założeniu obejmuje sprawdzenie wybudowanej infrastruktury, jak i pełną weryfikację propagacji sygnału radiowego oraz działania systemu telekomunikacyjnego GSMR. Tym samym firmy z konsorcjum Nokii oraz ich podwykonawcy są mocno uzależnieni od sprawności wykonywania prac przez innych członków konsorcjum wykonawczego i gotowości PKP PLK do wykonywania odbiorów. Według najlepszej wiedzy, takich certyfikacji praktycznie nie ma. Dla obiektów, za które odpowiadały firmy konsorcjum, dotychczas nie przeprowadzono żadnego takiego procesu. Firmy domaga się wypłaty wynagrodzenia za wykonane prace, które póki co są zamrożone.