Z innych rzeczy - ktoś ma jakieś doświadczenie z wyciąganiem informacji z firmy? Tu i ówdzie widzi się taki komunikat, że 'spółka X odpowiada na pytanie akcjonariusza', ale niestety nie wiem którędy droga żeby z Grenevii taki komunikat wymusić.
Generalnie chciłbym pociągnąc prezesa Famura (jak się nie da bezpośrednio, to pośrednio poprzez prezes Grenevii) za język, żeby powiedział(a) konkretnie czego dotyczy list intencyjny i jak wyglądają praca nad wdrożeniem intencji w czyn. Patrząc powierzchownie, Famur/Grenevie można widzieć w kilku rolach, niestety nie znam spółki na tyle żeby wywnioskować czy to raczej jakaś inżynieria linii produckyjnych, ciężki sprzęt, czy może jakieś podzespoły do dronów (każda mozliwość trochę inaczej przekłada się na zysk).
Ostatnia wypowiedź prezesa Famura była bardzo wymijająca, bo w sumie nei skłamał, ale odniósł się do sytuacji za 5 lat, a nie powiedział nic o tym co się będzie działo wcześniej (a przecież to nie jet tak, że pomiędzy czwartym a piątym rokiem od teraz, przejdą skokowo z zera zarobków do regularnych-większych zarobków).
Gdzieś czytałem, że jak się jest na walnym to wtedy może daje się pytania zadawać, może nawet pozostaje po nich ślad w raporcie. Nie bardzo wiem jednak jaka biurokracja jest do złożenia, żeby moc zadać pytanie. Z resztą, wolałbym wersję zdalną, bo mi się nie chce wycieczek na Śląsk robić tylko po to, żeby słuchać ludzi dla których mam zero szacunku (mam na myśli zarząd, nie nnych akcjonariuszy).
Jak nie macie o tym pojęcia, to czy może ktoś miał kiedyś stycznośc z SII (Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych)? Myślicie, że mogliby nam pomóc przebić się przez ścianę dezinformacji?