Też zaczynam podejrzewać, że Pan Ciecierski et consortes chce zbić kurs i skupić akcje. To jest przecież jego firma i on nie ma zamiaru jej sprzedawać, więc nawet jeśli tu kurs spadnie poniżej 10 groszy różnicy mu nie zrobi, a wręcz będzie mu na rękę. Smutne, taka spółka nie powinna być na giełdzie, nawet na NC - nie dlatego, że spółka jest zła, tylko dlatego, że ludzie nią zarządzający nie wiadzą różnicy pomiędzy spółką prywatną a publiczną.