Dzieciaku siebie skasuj a nie podajesz do moderatora. 
Śmieszny jesteś i tyle.
Pytałem ciebie gdzie widziałeś mój jakikolwiek post naganiający w którąkolwiek stronę, natomiast twoje słodkie p.... jest delikatnie pisząc do wyrz...nia.  Zmienić pracę a nie swoje gorzkie żale wylewać na forum a jak nie ma gdzie zmienić to rozumiem tą frustracje pt.  w życiu mi nie wyszło.
Proponuję wziąść się za siebie, może jakaś edukacja albo wyjazd za granicę w celu odłożenia funduszy na swoją działalność bo daleko w tych oparach kleju nie ujedziecie.
Hipokryto nie jest to szydzenie z ludzi którzy ciężko pracują bo z psychologicznego punktu widzenia czytając wasze posty to jest to czysta frustracja.
Myslałem że ty jesteś faktycznie strażnik Teksasu a ty po prostu jesteś nabiał wątpliwej marki.
I nie kasuj ciapciaku bo go będę non stop wklejał.