POżyczyli 431 909 akcji. I część poszła do uzupelnienia buforów u brokerów. Przypuszczam że około 150 000 akcji. A reszta poszła dzisiaj w rynek, bo kto obserwował widział że nawet nie postarali ukrywać się.
Pożyczyli w trybie pilnym bo dostali wezwanie od brokerow ( Ci mieli 100 000 akcji klientów, pożyczyli 99 990 akcji, a Pan Piotr miał u nich 1000 akcji jakie pożyczyli i wystawił je o 16:50, broker nie przypuszczam ze to samo zrobi jeszcze Pan Henryk i Wojciech, i broker miał przekazać 300 akcji a miał tylko 10). Wówczas umowy pożyczki mają pewne zapisy ( nie będę ich podawał jak to wygląda ).
Shorty miały około 45 min by załatwić akcje. I dlatego pożyczyli po 3,94%. To jest rozbój ta stawka. Nawet coś gorszego. Ten kto akceptował tą stawkę będzie się spowiadał przez zarządem funduszu.
Mam swój typ, obstawiam że sytuacja dotyczy -> Ma.....la ;)
Zatem zaśpiewajmy La La La Macarena :)