Gra miała budżet kilkanaście milionów i była robiona na Unity. To było wiadomo od początku i jeśli ktoś się tu spodziewał grafiki z cyberpunka to świadczy raczej o niewiedzy w co się inwestuje. Zwiastun wygląda bardzo dobrze, mając powyższe na uwadze. To unity i tak wyglądają gry na unity.
Nie wiemy jaką mechanikę ma gra - tu obstawiam - że to pół liniowa przygoda w pół otwartym świecie. Rozwiązujemy zagadkę, mamy jakieś tam zdolności, musimy ich używać odpowiednio do sytuacji - klasyk RPG. To nie jest gra bitewna, a sama walka - obstawiam - na poziomie wiedźmina - klikanie na przeciwnika na dwa przyciski.
Pamiętaj, ze to gra AA, na 15 godzin grania, z małym budżetem i zapewne odpowiednio tania by można było ot tak kupić ją i sobie przejść przygodę.
Sam Piekara pisać potrafi i jednak książki sprzedaje. To, że zmienił wydawnictwo, nie ma nic do rzeczy.
Ludzie którzy mieli 4 miesiące stażu w gamedevie, którzy ją pisali, mają juz ponad 4 lata starzu w gamedevie, bo tyle minęło od początku produkcji, a tymczasem zespół rozrósł się z kilkunastu do kilkudziesięciu ludzi pracujących nad gra.
Dostaliśmy dokładnie to na co czekaliśmy. Na grę zrobioną na Unity, z niskim budżetem, z dostosowaną do tej skali grafiką i zapewne ciekawą fabułą.
I teraz ciekawostka. Miałem okazję pograć w nowego Lord of Fallen 2. Grafika super jak masz wypasionego PC, na PS5 jest ciut gorzej. Na moim nowym laptopie to już szału nie ma. Sama gra kompletnie do dupy. Ta gra by zarobić musi się sprzedać w olbrzymiej ilości sztuk, pewnie w milionach. Inkwizytor może spokojnie zrobić 300 tyś sztuk w skali roku i będzie zarobiony. Jak nie przesadzą z ceną, a sama gra będzie dobrze zrobiona, to zrobi to z ręką w kieszeni.