To samo wczoraj pomyślałem. Nieważne, jak dobre będą wyniki za pierwszy kwartał, to jeżeli będą one gorsze od roku 2019 (a muszą być, niemożliwe są wieczne rekordy), to znowu będzie zjazd do mniej atrakcyjnych poziomów.
Ja mam jeszcze taką jedną spółkę z historią dywidendową z Newconnect, która miała swoje rekordy w roku 2018. Za rok 2019 też wypłaca dywidendę, ale kurs tak został uwalony, że dywidenda w tym momencie to prawie 10 procent. Akumuluję, bo do założonego przeze mnie wieku konsumpcji portfela dywidendowego brakuje jeszcze 17 lat :-)))