Masz racje. Trzeba czekać z zakupami conamniej do polowy przyszłego tygodnia, a na pewno nie zwiększać zaangażowania jutro przed weekendem. W weekend się okaże że jest pierwszy trup w szafie w PL.
Ja jutro idę do lekarza, wróciłem dzisiaj z Rumunii i słabo się czuje, a pani na granicy i w piekarni tez nie wyglądala najlepiej. Za chwilę nie będzie komu pracować, a ciekawe jak zaczną robić strefy NO GO i zamykać zakłady. Macie maseczki?