tylko ty miałes pewnie 1000 akcji a on ma 200 000 (czyli nawet po obecnych kursach ponad 3 bańki). Taka jest różnica. Też tak myślałem, dopoki nie zobaczyłem na CNBC, jak CEO jakiejś świeżo zadebiutowanej spółki (może miał z 18 lat mówi, że jeszcze był w highschool; collegu nie będzie robił mówił, że szkoda mus czasu), a też mowił bardzo nieskładnie (jak rasowy nerd), a jego pakiet okazał się być warty 3 mld dolarów...tak miliardy (wiec 3 miliony naszego Starwardowego nerda to pikuś przy tym). Wymyślił jakąś technlogie lidarową, która okazała się hitem, nawet Tesla się zainteresowała tym patentem. Znajdą się ludzie, którzy to poprowadzą. Konkludując, potrzebny jakiś dobry manager od komunikacji (z doświadczeniem) i doświadczony CEO, i spółka jeszcze zrobi lepsze gry od CDR.