Do tej pory widziałem interes CEO w tym, by skupować akcje (patrz skup od Walendziaka z Gym Glamour) i mieć dobry pieniądz z dywidendy. Spółka niedawno wydała gotówkę na rozbudowę magazynu, także nie zakładałem jakichś istotnych wydatków rozwojowych. Rozumiem, że za rok CEO będzie miał 75% zamiast 80% spółki, za to bardziej doinwestowanej i wyżej wycenionej przez duży parkiet.