To co tutaj najwięcej łapek w górę zbiera to przezywanie i przekręcanie ksywek czyli 1do1 stan umysłu z podstawówki. Taki akcjonariat zaraz któryś wyskoczy i zapyta po raz 100 po co tu jestem skoro nie wychwalam spółki, po wzroście 2% zaloza wątek o tym jak to zwieracze puszczają trola spadzinowym i zaszyja się przez kolejne dni kiedy spółka odda wszystko co wzrosła i tak w kółko, to jest stan umysłu.