jutro będzie to samo co dzisiaj tylko może w łagodniejszym wydaniu, dopóki drobnica będzie sypać to grubasy (maklerzy) nie przestaną zbijać kurs, ale jak nie będzie co kupować w dobrej cenie to kurs poszybuje do góry. Wystarczy poczytać wpisy każdy nagania na spadki i zachwala jaka to beznadziejna spółka, skoro tak jest po co kupują i dlaczego w ciągu miesiąca poszła do góry o ponad 200%, proste widzą duży potencjał do zarobku, podbiją do góry wchodzi drobnica a potem zaczyna się dojenie i tak będzie tym razem.