To są fakty, a z faktami się nie dyskutuje. Żeby nie było - ja uważam, że jest bardzo tanio, ale to nie oznacza, że kiedykolwiek będzie drogo. Zawsze z przymrożeniem oka traktowałem wpisy o "sterniku", ale teraz widzę, że od lat jest ktoś kto dysponuje dużą ilością akcji i stać go na duszenie każdego wzrostu, na tej mało płynnej spółce.