Może jeszcze tydzień temu ktoś by oddał poniżej 20zł. W obecnej sytuacji tylko słupy markują podaż. W Rosji pewnie coś symbolicznie się straci natomiast zysk z odbudowy górnictwa w Polsce i Europie będzie dużo większy. No i trzeba pamiętać, że FSG to eksporter i kontrakty ma EUR. Do tego może przyśpieszy proces uzyskania koncesji w kopalni Barbara-Chorzów więc jest na co czekać. Na razie rynek jeszcze nie zauważył, że wyniki FSG zleżą wprost od wyników JSW, LWB ale to pewnie kwestia kliku dni więc nie zastanawiaj się zbyt długo nad powrotem. :-)