I gdzie te konkretne cytaty z moich wypowiedzi, na które wciąż się powołujesz?
Ni ma i nie bydzie, jak mawiał klasyk.
Na pewnych poziomach jesteś dla mnie niedościgniony, w myśl zasady: nie warto dyskutować z głupcem, sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.