No to dawaj jeszcze dalej. W ciągu ostatnich 6 miesięcy faktycznie można się pokusić o taką prawidłowość. Jak popatrzysz dalej, to już tak sobie, a dalej jeszcze bardziej się rozjeżdża. Możliwe, że gdyby zebrać też inne rzeczy, to także by można wywnioskować najróżniejsze rzeczy. Np. kurs Monnari się pokrywa mniej więcej w ciągu ostatnich miesięcy. Hm, może to kryzys w bieliźniarstwie. Itd.
Tak, koszty są w USD lub w innej walucie (np PLN/EUR też się pokrywa w ciągu ostatnich 6 miesięcy). Ale - gdybyś pokazał mi wykres przychodów, kosztów, zysku itd i zestawił go z PLN/USD to by to miało sens, ale mówimy tutaj o kursie akcji. Na jakiej zasadzie kurs akcji się koreluje z kursem waluty? To że ktoś teraz sprzedaje, to sprzedaje, bo złotówka się osłabia? Jaki to ma związek? Wszyscy inwestorzy są przywiązani do walut i patrzą w czym są koszty i w czym przychody? To w takim razie teraz jest dobra pora na inwestowanie w firmy, które zarabiają w dolarach, no nie?