no właśnie,jak esaliansowi udało się kupić 650 tys akcji w II kwartale?w I kw nic nie dokupił mimo to, kurs Energi otarł się o 15-cie zł,wtedy z "pomocą" 27,II przyszedł Fąfara mówiąc/wykonaliśmy wyrok/,swoją drogą wykonali wyrok,nic więcej nie mogą zrobić jak twierdził Fąfara a jednak doradcy szukają żeby "podpowiedział" co dalej z energą?dlatego uważam,że Esalians jest tutaj na życzenie Orlenu by w razie wezwania lub innych opcji "pomóc"je zrealizować.przecież inne fundusze też widzą jak Energa odstaje względem pozostałych energetyków mimo,że to Energa jest najbardziej perspektywiczna,rentowna itd,ale gdy po drugiej stronie jest Orlen nikt instytucjonalny nie odważy się "wejść mu w drogę" bez zgody Orlenu