tak mocny wynik to efekt różnic kursowych -które nie powinno się brać pod uwagę
prawdziwa EBITDA to: 37,3 mln zł (+77,6% r/r)
"Pierwszy kwartał jest w naszej branży tradycyjnie najsłabszy w roku. Osiągnięte wyniki są zgodne z naszymi założeniami. Minione miesiące upłynęły w dużej mierze na przygotowaniach do wysokiego sezonu, który zapowiada się jako jeden z najmocniejszych w ostatniej dekadzie. Widzimy wyraźny wzrost zainteresowania zagranicznymi podróżami wśród Polaków, co jest efektem stabilizującej się sytuacji gospodarczej oraz rosnącej konsumpcji. Szczególną popularnością cieszą się kierunki śródziemnomorskie, takie jak Grecja, Turcja czy Hiszpania, ale rośnie też popyt na mniej oczywiste destynacje. Stabilne fundamenty makroekonomiczne Polski powinny sprzyjać dalszemu rozwojowi branży turystycznej i zwiększonemu zapotrzebowaniu na nasze usługi czarterowe" - powiedział członek zarządu Grzegorz Polaniecki, cytowany w komunikacie.