Inwestor to nie kro-wa do ciągania na sznurku . Opatrzność dała ludziom wolną wolę . Po co się pdoniecać czy złorzeczyć ? Kto zmusza do podejmowania decyzji o kupnie czy sprzedaży ?
Każdy inwestor ma swój portfel, swoją politykę inwestycyjną i swoje pieniądze.
Obserwator-makler- sza-chraj giełdowy może jedynie stać z boku i są-czyć swój jad , ale to nie on będzie tu decydował ,tylko inwestor
Może będą "badać dno " ale od tygodni nic innego nie robią. Żeby kupić brakujące 44K akcji muszą dzisiaj kupić prawie wszystko do 35 PLN
A sprzedaż Enei udziałów W Bogdance to nie żart ani prowokacja