Gdyby nie Rosja wyniki byłyby naprawdę niezłe, tak to widzę. Ale i tak nie powinno być źle.
Emisja dopięta pewnie kolanem, jak na tyle ryzyk pewnie nie było łatwo namówić kogoś na akcje w tak ciężkich czasach, gdy bessa powoli staje się faktem. Ale udało się.
Aktywa Cormaya pewnie przejdą do ORP, potem wypłynie jeszcze trochę gotówki za zapasy (po inwentaryzacji). No i Diesse - od tego zależy cena akcji Orphee. Jak coś pójdzie nie tak to możemy zobaczyć 2,50zł.