Też mnie to lekko zdenerwowało. Wygląda na to, że albo nie jest jeszcze zaksięgowana (tylko by to pewnie napisali, że wygrali tyle i tyle, ale nie jest zaksięgowane), albo, co bardziej prawdopodobne, ktoś wziął bokiem dla siebie. Ciekawy jeszcze fragment, że w dalszym ciągu ponoszą koszty experii, ale też nie raczyli napisać ile.
Generalnie z nagrodą śmierdzi na odległość. Chyba że specjalnie ukrywają, żeby odkupić tanio. Co raz mniej transparentna spółka. Po co na giełdę wchodzili, to mam większe wątpliwości.