Po jak a cholere Jago ten bankrut? To jest najbardziej oczywisty przyklad dzialania na szkode spolki jaki od lat widzialem. Mam nadzieje, ze przynajmniej jeden nie-idiota byl na NWZA i zglosil sprzeciw, bo inaczej nie mozna nawet zaskarzyc uchwaly. Mozna co najzwyzej wystapic do prokuratury z wnioskiem o podejrzenie popelnienia przestepstwa, ale uchwala bedzie wazna i akcjonariusze Jago na lata utkna z dlugamibankruta, bo jednemu gosciowi na kontraktach nie poszlo....