Czytam to co napisałeś i nie wiem czy w ogóle jest sens ci odpowiadać.
Rolą prezesa jest między innymi dbanie o wizerunek spółki oraz prowadzenie polityki informacyjnej. Tu nie chodzi o wypłakiwanie się ale o prosty fakt, że skoro sam publicznie obiecał poprawę komunikacji to powinien dotrzymać słowa. To na prawdę takie skomplikowane dla ciebie?
Wrzutki o kursie i inne głupoty możesz sobie darować. Z raportów nie dowiesz się dlaczego RB2 zaraz będzie miał rok opóźnienia i robi go Drageus. Uważam, że takie kwartalne spotkanie w formie czatu z możliwością zadawania pytań to standard, a nie fanaberia. Zwłaszcza dla kogoś kto chciałby tu zainwestować swoje pieniądze.