A ja podejdę trochę do tego sypnięcia na koniec z innej strony... Ciężko nam zostać zauważonym z braku info na ESPI, aż do raportu za Q3. Sypnięcię spowodowało że ledwo kilka tysięcy akcji i znów wracamy na 2.00 co wygeneruje wzrost na dzień dobry na poziomie 10%, więc może ludzie zlecą się do zielonego, a potem to już górki na 3.00, tym bardziej, że premiera nowego smaku nadchodzi, więc wydaje mi się, że te granie na spadki kilka dni przed jest celowe :) Mam nadzieję, że tak samo myślał ten kto zrzucał :>