No wlasnie - przychody z Cube w Play byly dosc duze ale w q2 i dalej juz raczej beda marginalne... . Zrobili infinity widac pod operatorow... tylko zaden go nie wzial - woleli kazama 348. Allview wzial reszte tortu od operatowow. W myphone - przecena goni przecene w tym kwartale bo zostali z telefonami na jedna karte nienajtanszymi i kto to mial niby wziasc... dodatkowo s-line, fun3 - wszystko na leb na szyje (w ich hurtowni widac, ze maja na stosie jeszcze spore ilosci duo smartow i s-line 4 gb - co dziwne bo nawet w ich internetowym sklepie nie mozna ich kupic). W ostatnich miesiacach stracili zaufanie bezkrytycznych odbiorcow i promotorow swoich produktow wsrod ludu - drobnych akcjonariuszy. Widac, ze robia wszystko, zeby nie spadly przychody, czy przy okazji patrza na wynik netto - nie wydaje mi sie ( a przeciez jeden Pan obiecywal, ze poprawa netto to priorytet w tym kwartale). Najstraszniejsze, ze podejrzerwam, ze ich jedyna motywacja do utrzymania wysokich przychodow nawet przy zejsciu ponizej progu oplacalnosci jest fakt, ze licza sobie spadek kosztow zarzadu... od % calkowitych przychodow... (spadna przychody beda musieli sobie odjac, nie bedzie zysku to juz nie trzeba sobie zabierac... ). O ledach calkowita cisza, na akcesoriach zawsze cos zarobia, ale kokosy to nigdy nie byly i nie beda... . Dolar i Grecja tuz za rogiem - w skrocie dziekuje postoje z boku... . Na moje to teraz jest wpychanie akcji ostatnim chetnym... .