dobrze prawisz, na takich "perełkach" to czujność jest najważniejsza, pewne wyczucie czasu i czas na zamkniecie pozycji. Każdy ma jakieś założenia, jeden planuje ugrać 10-30% i wypad, inny wchodzi po wzwyżce o 100%, co przy cenie 0,2 wydaje sie w uj tanio:). Na groszowkach tych wzrostow nie czuc, szczegolnie na wykresie max, gdy wzrost o 50% ginie w oczach. Gielda to psychologia i gra, jak nie dac sie wydymac. Powodzenia i konsekwencji.