no, ale gdyby tej dywidendy nie było, może cena wynosiła by teraz 40 zł albo więcej.
generalnie chodzi mi o to, że nie ma rozróżnienia miedzy dywidendą, a zyskami kapitałowymi, a i tak z jakiegoś powodu ludzie jarają się dywidendą.
'bird in the hand' - tak to się zwie