Wzięliśmy dywidendę i częć ludzi odwraca się od Marvipolu. Co za czasy przyszły , spadamy w dół . Ale to są tylko straty papierowe . Jak sprzedamy na dole wtedy jest co przeliczać , ale póki jesteśmy na giełdzie nic nie tracimy . Trzeba zakładać, że Marvipol się odbije . Przecież dopiero wychodzimy z pandemii a już ma wszystko lecieć na łeb na szyję ?
To chyba nie ten kierunek panikarze .