Karolu, odcięcie jest w dniu wypłaty dywidendy, a jak na razie nie znamy nawet terminu wypłaty, bo zostanie ustalony na Walnym. Ale też Walne nie przegłosowało ostatecznej wysokości zaproponowanej dywidendy.
Czyli dzisiejsze odcięcie jest do czego przepraszam?
A skoro jeszcze nie wypłacono dywidendy, a w firmie nie zawalił się sufit, to jakiemu "trzęsieniu ziemi" w spółce Newag zawdzięczamy dzisiejszy bardzo pokaźny spadek? Ale tak konkretnie! Co takiego się stało?