Zadłużenie spółki ma 8mld złotych, Ebitda roczna będzie na poziomie 3,5mld złotych tyle, że liczona wedle ich własnych populistycznych wyliczeń. Tzn, że w w koszty nie wliczają tak podstawowej kwestii jaka jest wynajem lokali, tylko odliczają go od Ebitdy, rocznie płacą 1mld za wynajem, więc tak wlasciwie to Ebitda wynosi jakieś 2,5 mld złotych. ( dlatego też wskaźnik c/zo tak bardzo odbiega od c/z, i takie roznice sa ewenementem w skali GPW )
Biorąc tempo zadłużenia, spadające załóżmy o 0,5mld rocznie. I ebitde w optymistycznym wariancie 20 procent rocznie r/r, to wskaźnik zadłużenia do Ebitdy na podstawie danych w tym momencie wyrówna się za 5 lat. I jest to optymistyczny wariant uwarunkowany wieloma zmiennymi, które ten czas mogą wydłużyć
1. Uwolnienie niedziel handlowych
2. Słabsze tempo rozwoju
3. Nie przyjęcie się sklepów froo na dłuższą metę w Rumunii
4. Zwiększenie zadłużenia ( przez ostatnie lata zabka sukcesywnie zwiększała swoje zadłużenie z r/r, tylko 2024 zostanie ono zmniejszone... w 2022 zadłużenie było na poziomie 6 mld )
To tylko te najważniejsze aspekty, jest cała masa jeszcze innych pomniejszych, które ten wzrost mogą zachamowac, woec wedle najbardziej optymistycznego wariantu dywidendę możesz zobaczyć dopiero w 2030 roku. Trochę długa ta kwestia czasu