Akcjonariusze ProLog oddali nieznanemu podmiotowi 76% akcji w drodze DAROWIZNY, a zostawili sobie 10% akcji w podmiocie Lucidos, który jest kontrolowany przez Dariusza Jarmińskiego.
Było to w niedawnych raportach z "informacją o transakcjach osób mających dostęp do informacji poufnych."
Czy to nie dziwne?
Jeśli poszło to do tego inwestora branżowego, który jest zainteresowany kupnem to mam dwa pytania:
1. Dlaczego do cholery w drodze darowizny?
2. Dlaczego spółka informuje, że dopiero po walnym inwestor będzie przeprowadzał due diligence, od którego jest uzależnione kupno, skoro już jest wszystko przyklepane?
Jeśli nie do inwestora branżowego to:
1. ... do kogo w takim razie poszło 76% akcji?
2. Jeśli pozbyli się większości już teraz to jak chcą je sprzedać? Pewnie chcą je sprzedać za pomocą tego podmiotu, do którego wyprowadzili akcje, tylko pytanie dlaczego w ten sposób?
3. Dlaczego odbiorca akcji się nie ujawnił, a jeśli się ujawni to kiedy?
4. A może te 76% zostało rozłożone na 16 podmiotów tak by każdy miał <5%? :)