Nawet dałem łapkę w górę przy tym jadziowitym obrażaniu mnie, bo dla każdego inwestora indywidualnego jest najwspanialszym prezentem widzieć jak bardzo trzepie tam tę trollowicę całą opłacaną przez wiadomą centralę, że albo zaczną teraz ujadać na własne wcześniejsze ujadanie albo zamkną japy i pójdą się tomusiować... Całe miesiące lżył trolle fundusze od najgorszych... A że się sprzedadzą potajemnie poza obrotem na GPW, a że nie powsztrzymają wspaniałego Tomusia, a nie wiadomo co... A tu jeden wielki Tomuś im z tego został i fundusze mając 13% akcji blokują wszystko co chcą Tomusiowi i zostanie z tą GRENEVIA na GPW i albo zacznie płacić coroczne dywidendy albo będzie patrzył przez okno na jej miliardy gotówki... A jak chce ją całą dla siebie zabierać, to Allianz mu podyktuje cenę na wezwanie co najmniej 7 PLN teraz i będzie jak pół roku wstecz skrobałem, że nie chciał dać na start 5 PLN to później zapłaci dużo więcej za te skąpstwo za 2,12 i 2,75 PLN śmieszne... Pozdrawiam wiedzących, że z międzynarodową finansjerą nie wygrał ani silniejszy o wiele Sebastian na CIECH ani tym bardziej smutny Tomuś nie da rady na GRENEVIA i zapłaci dużą dywidendę i da w wezwaniu więcej niż wartość księgowa, albo zacznie odczuwać skutki w samym TDJ, które będzie miało coraz trudniej w różnych przedsięwzięciach i kwestiach finansowych, bo tam w świecie finansów nie lubię bazarowych cwaniaczków, którym wydaje się, że mogą ich cyckać :)