To nazywanie kupujących leszczami brzmi słabo, sygnalizuje rozczarowanie tym że kurs odjechał. Po części to rozumiem, sam sprzedałem za wcześnie i odkupywałem między 45 a 50. Dla mnie jest to długoterminowa zabawa, jak swego czasu na Stomilu Sanok. Cicho, sukcesywnie...