"Do miast, gdzie buduje się ponad 1 tys. lokali kwartalnie, wskoczyły Lublin, Szczecin, Katowice i Rzeszów. W wielu mniejszych miejscowościach można mówić wręcz o eksplozji podaży i skokowym
wzroście deweloperskiej oferty" - pisze "Rzeczpospolita". to akurat nie jest dobra wiadomość skoro rynek zaczyna być nasycony podazą, fakt faktem że popyt tez jest wiekszy.