Zgadza się. W karnecie pojawiły się większe zlecenie na podaży wystawione z jednej ręki o tej samej godzinie. Dodatkowo ktoś trzyma kurs poniżej 1,90 stawiając ukrytą podaż i od czasu do czasu zaniżając kurs małymi sprzedażami w popyt.
Albo ktoś liczy, że zniecierpliwieni mali zaczną oddawać (tylko czy są tu jeszcze tacy?) albo pod stołem trwają jakieś "negocjacje" i jest to karta przetargowa, aby uzyskać niższą ceną sprzedaży. Dopóki nie "coś" nie wydarzy się, to kurs będzie tak stał.
Moim zdaniem nie powinno to trwać dłużej niż do końca maja lub do ogłoszenia wyników i decyzji WZA w sprawie dywidendy i nowych, wyższych prognoz.
P.S.
Branża takich spółek jak ABS jest teraz na fali (patrz np. TFI Altus czy HFT, wcześniej Quercus).
Kupno akcji za 50-100 tys. spowoduje, że kurs będzie powyżej 2,50 zł.