Spooky Lord i Dark Moonlight to gry, nad którymi prace trwają już od dłuższego czasu. Choć branża gier wideo bywa nieprzewidywalna i trudno dokładnie oszacować potencjalny zysk, nie można wykluczyć, że oba tytuły odniosą duży sukces. Jeśli rzeczywiście tak się stanie, może to przynieść znaczne korzyści finansowe i wizerunkowe. Sukces jednej lub obu gier mógłby otworzyć drzwi do dalszych inwestycji, kolejnych projektów, a także zwiększyć rozpoznawalność spółki na rynku krajowym i międzynarodowym. Oczywiście, jak w przypadku każdej produkcji kreatywnej, ryzyko zawsze istnieje, ale właśnie ta nieprzewidywalność sprawia, że potencjalna nagroda może być tak duża.
Warto spojrzeć na przykład CD Projektu — kiedyś była to niewielka firma zajmująca się dystrybucją gier, a dziś to jedno z najbardziej rozpoznawalnych studiów na świecie, znane z takich hitów jak seria Wiedźmin czy Cyberpunk 2077. Ich historia pokazuje, że nawet z lokalnego podwórka można wybić się na globalną scenę, o ile stoi za tym wizja, determinacja i jakość. Nikt nie przewidział, że "Wiedźmin 3" stanie się jednym z najwyżej ocenianych RPG w historii, a jednak tak się stało.
Podobnie może być w przypadku gier Spooky Lord i Dark Moonlight — jeśli trafią w gusta graczy i zyskają pozytywny odbiór, mogą stać się początkiem większego sukcesu. Przypadek CD Projektu pokazuje, że z pozornie niewielkiego projektu może narodzić się potężna marka – i że warto marzyć, ale też konsekwentnie pracować, by te marzenia przekuć w rzeczywistość.