Podejrzewam, że masz jakieś rozliczenia ze spółką, krótko mówiąc, wtopiłeś na skutek swoich błędnych decyzji inwestycyjnych.
I żyjesz przeszłością, jaki kurs był rok temu, jaki był dwa lata temu itp.
Ja patrzę na swoją cenę wejścia i zakładam pewne poziomy do wyjścia z papiera.
Wszedłem za wcześnie, to prawda ale skorzystałem z okazji i uśredniłem cenę.
Gorzkie żale takich jak ty nieudaczników mnie w ogóle nie interesują.